Kuchnia belgijska

Owoce morza często goszczą na belgijskich stołach. Mule należą do wykwintnych dań.

Waterzooi - gęsta zupa, która jest przyrządzana z ryb, warzyw oraz ziół. Przed spożyciem jest ona mieszana z żółtkami, a także podprawiana śmietaną. Lokalnie spotyka się takie specjały jak krokiety krewetkowe ( na wybrzeżu) , w Mechelen szparagowe specjały , gulasz z kurcząt w Gandawie , w Liege sałatka Liégoise z fasolą i bekonem.

Mięso

I takie wyszukane potrawy też możemy spróbować jak lapin a la biere (zając w piwie), carbonnade (gulasz wołowy) czy kulinarny symbol narodowy - moules et fritesť, czyli mule z frytkami. A na deser czekolada – praliny a także couques, pierniki speculoos i migdałowe pieczywo pain d'amandes.

Desery i piwo

Międzynarodowe uznanie smakoszy zdobył też belgijski gofr (gauffre). Kolejną kulinarną chlubą Belgów jest złocisty napój - piwo. Belgijskie piwo ma wielomilionowe rzesze entuzjastów, dzięki swojej różnorodności gatunków, sprawia, że nawet najbardziej wybredni piwosze doceniają jego walory.

Frytki i czekolada

W Belgii po raz pierwszy przyrządzono frytki, które w jada się z kremowym majonezem, przygotowanym według starej receptury. Belgia jest również pierwszym krajem w Europie, w którym zaczęto wyrabiać czekoladę. Skrupulatnie dobrane składniki, najlepsze ziarna kakaowca sprawiają, że spod rąk belgijskich cukierników powstaje niespotykana symfonia smaków. Belgijskie pralniki są prawdziwymi dziełami sztuki.